Moris napisał:

No ale się kurwa krzyczy GRANAT! a nie rzuca z zaskoczenia...
Nie wiem o co chodzi, ktoś krzyknie, że rzuca to ci co słyszą niech spierdalają. Co to za bezsens, że ja mam jeszcze uważać gdzie rzucam? Nie, rzucam w stronę "wroga" i krzyczę. Jak ktoś chce się nie ruszać, żeby zachować swoją kryjówkę, to jego sprawa co mu zrobi taka petarda.

Moim zdaniem Moris powinno się uważać jak i gdzie rzucasz. Raz ktoś kiedyś rzucił granatem jak kokosem i nie krzyknął i taki pseudogranat z kulkami wybuchł mi przed ryjem (pisk przez 5min i oszołomienie na maxa). Głównie chodzi mi o klatki schodowe żeby nie rzucać do góry lub na dół bo ten granat poleci wtedy podobija się itd. może być trochę nieciekawie moim zdaniem.

Po prostu mi zależało by na tym że rzucamy granatami nisko przy ziemi i okej a nie jak kurwa piłką czy chuj wie czym.

Co innego jak rzucisz do pomieszczenia, owszem wtedy ta osoba ma wybór albo spierdala albo się zakrywa lub cokolwiek albo stoi i ma wyjebane jego wybór, lecz z reguły jak jest to granat z kulkami to koleś dostanie i schodzi na respa więc pewnie by spierdalał z pomieszczenia ułatwiając przeciwnikowi zdjęcie go.

Więc tak jak mówię rzucanie nisko by trochę ułatwiło sprawę, no i ograniczenie mocy tych petard trochę. Wypowiadać się dalej.

O ile będziemy używać małych petard to nie będzie problemu. Ale przy większych to należałoby jednak większą ostrożność zachować, czyli generalnie zasada im silniejsza petarda tym większa więcej rozumu. Myśle że logiczne.

Scorch napisał:

czyli generalnie zasada im silniejsza petarda tym większa więcej rozumu. Myśle że logiczne.

To samo powinno być z mocą replik a nie jakieś limity, no ale jak widać tak się nie da ;_;
Czas rozgrywki - pewnie, to dobry pomysł. Czasem rzeczywiście zdarzały się sytuacje, że ktoś zakampił. Były wielkie poszukiwania a potem nagle kulka w plecy. Totalna beznadzieja - no ale kamper się cieszył - w końcu frag był