Użytkownik
@Kriss
Jeśli temat jest sprzeczny z zasadami forum, proszę o usunięcie.
---------------------------------
Na forum zagląda wiele osób (w różnym wieku), stąd ten wątek...
Czy jest TU ktoś kto ma jakieś poglądy polityczno-społeczne, kto interesuje się tym kto wygra wybory, kogo obchodzi czy emeryturę dostanie czy nie, czy będzie płacił za przejazd autostradą czy nie (dodatkowo)?
Zbyt wcześnie by montować ankietę "Na kogo zagłosujesz?", ale zawsze jest dobry czas na dyskusję/kłótnię dotyczącą Nas wszystkich.
Ja zacznę! PO to większy syf niż PiS, SLD i PSL i całą reszta. Ktoś zaprzeczy?
Offline
Użytkownik
pandziol napisał:
Czy jest TU ktoś kto ma jakieś poglądy polityczno-społeczne
Tak
pandziol napisał:
PO to większy syf niż PiS, SLD i PSL i całą reszta
Tak
pandziol napisał:
. Ktoś zaprzeczy?
Zapewne
Idę po popkorn, to jest topik któremu warto się przyglądać.
Ostatnio edytowany przez kubabuda (2011-02-18 21:22:31)
Offline
W trakcie współpracy...
@Pandziol IMO PO to jest do dupy, ale nie powiem żeby gorsze od pozostałych. Dlaczego? Proste:
- PiS - nie mają nic konkretnego oprócz łócenia się z rosją a to naszej gospodarce na pewno na dobre nie wyjdzie.
- SLD - najmniej lewicowa partia w polskiej polityce (to już PIS ma bardziej socjalny program)
- PSL - polityczna dziwka, z każdym pójdzie w układy, poza tym ma zbyt populistyczne poglądy jeżeli chodzi o rolników.
- PO - grająpod jednego pionka, jak do tej pory nie robili nic konkretnego i wprowadzjązmiany które niue pomoga gospodarce na dłuższą metę, boją się bo wszelkie długoterminowe zmiany w pierwszej fazie będa kosztować. Jak do tej porty jedyną osobą która zaproponowała wieksze/długoterminowe zmiany był L. Balcerowicz, ale on jest ekonomista a nie politykiem. Jego reformy zaszły by dalej ale politycy bojąc się utraty popularności zablokowali część reform.
Ogólnie: Politycy niezaleznie od frakcji nie zrobia nic dopóki wszystko nie jebnie do końca, dzieje się tak dlatego że w naszym kraju jest bardzo niska świadomość ekonomiczna i ludzie myślą że rząd musi dać, a tak naprawdę to my musimy dać żeby mozna było coś zrobić. Za naszym krqajem cały czas ciągną sie babole poprzedniego ustroju: mentalność ludzi, brak zrozumeinia dla mechanizmów funkcjonowania gospodarki wolnorynkowej, ZUS (piramida finansowa, której nie można łatwo zlikwidować).
Dla mnie jedynym (nadal) słusznym wyborem pozostaje PO, chociarzby dlatego, że nie żra się z rosjanami i starająsię wykorzystać ten rynek zbytu i przynajmniej głośno mówią o tym co trzeba zmianić a nie tylko że dadzą.
Offline
Użytkownik
Głośno mówili co trzeba zmienić ale przed wyborami, po wyborach, rzeczywiście zaczęli zmiany ALE w zupełnie drugą stronę. I właśnie dla tego są najgorsi, są bardzo nieprzewidywalni. Przykłady są chyba zbędne?
Jeśli dodać by do tego rekordową prędkość zadłużania państwa (mogli by uczyć nawet Gierka) to powstaje obraz rządu przypominający mi menela któremu wciśnięto gdzieś na stacji benzynowej kartę kredytową "na dowód osobisty"...
Paradoksalnie, to może być ich PLUS! Im bardziej nas zadłużą tym szybciej ten system pierdolnie. Szkoda, że najwięcej stracą na tym uczciwi obywatele...
Proszę o przykład pokazujący, że PO w jakiś sposób pomaga zarobić w Rosji (ja z głowy pamiętam tylko akcje o wygaśnięciu licencji tranzytowych w Rosji ale czy rząd kiwnął palcem w tym temacie to nie pamiętam).
Sam fakt, że "nie żrą się" z Ruskimi nie zrekompensuje nawet w małym stopniu (chyba w żadnym) strat jakie ten nieudolny rząd narobi.
Napisałem "nie żrą się" w cudzysłowie bo w moim odczuciu to polityka prawie poddańcza (choćby sprawa rozbitego samolotu i sprawa gazociągu rusko-niemieckiego) .
@Tango
Chcesz czy nie ale "cyrk Cię dotyczy" i co gorsza, z każdym rokiem będzie dotyczył coraz bardziej.
Ostatnio edytowany przez pandziol (2011-02-19 07:56:58)
Offline
Administrator
Trzeba by kilka sfałszowanych sond pokazać gdzieś, że PJN ma 15% albo ruch Palikota. Ludzie by się nie bali zagłosować, że ich głos "przepadnie". Bo w tej chwili myślenie jest takie, że "po co głosować, jak i tak nie wejdą, to już lepiej na PO żeby tylko PIS nie rządził" i w sumie jest w tym jakaś racja.
Elektorat partii dzieli się w sposób PIS vs cała reszta. Ale żeby PIS nie miał większości, to ludzie zamiast się rozdrabniać, wolą przeboleć i zagłosować na PO.
Potem jakiś znów głupek Błaszczak skwituje, że "Pani redaktor, ale o jakim elektoracie my mówimy? Przecież wyborcy PO to tylko elektorat antypisowski...".
No i tak, sam sobie baran do własnej bramki strzela, bo by się trzeba zastanowić DLACZEGO większość ludzi tych pisiorów nienawidzi, zamiast jakies teorie dorabiać.
Niestety dzis IMO - partie to nie program, ale ludzie, a na ludzi pokroju Kaczyńskiego, Błaszczaka, Brudzińskiego, Kempy i Macierewicza z Fotygą (tołpygą) głosować na pewno nie będę.
Offline
Użytkownik
Niestety masz rację.
Od strony programowej, 4 obecnie urzędujące partie nie różnią się niczym. Skoro większość głosujących oddaje swoje głosy na jedną z tych partii to znaczy, że odpowiada im obecna sytuacja. A jeśli program każdej z tych partii im odpowiada to kryterium wyboru staje się coś innego.
Przed wyborami pojawiają się strony w necie gdzie odpowiadając na jakieś pytania strona wylicza z programem jakiej partii mamy najbardziej "po drodze". Przed ostatnimi wyborami rozwiązywaliśmy w pracy test na takiej stronie, wyniki były bardzo ciekawe. Większość osób miała zbliżone poglądy do małych i mało znanych partii, mimo to większość i tak głosowała na PO lub PiS.
Boli mnie, że te same osoby które teraz na ten socjal głosują, najgłośniej będą krzyczeć gdy się to wszystko rozpadnie (bo w nieskończoność nie można się zadłużać).
Offline
Administrator
Offline
Administrator
Nie głosowałem, bo tak jak pisałem wyżej - preferencje polityczne definiują "ryje" z telewizora i to o czym się słyszy co, kto chce zrobić.
PSL zawsze mi się kojarzyło z jakimiś rolasami za sprawą słowa "ludowe" poza tym nigdy ich nie widać, noname'y
Procent niżej miałem zgodności z SLD i tu dochodzi właśnie to o czym pisałem wyżej: po co "tracić głos" na jakieś PSL, to już lepiej zagłosować na SLD, które ma wyższą szansę.
I w tej chwili, gdybym miał głosować, to bym tak zrobił.
Offline
Wyszło mi 60% zgodności z UPR, cokolwiek to jest...
Wolność Ekonomiczna: 71%, Tradycjonalizm: 20%, Wolności Obywatelskie: 55%
Kolejne dwie partie to:
Wolność i Praworządność (58.75% zgodności)
Prawo i Sprawiedliwość (50.75% zgodności) - LOL! - pewnie przez tą karę śmierci i gejów
Offline