Od jakiegoś czasu przejeżdżając drogą między Bukowcem a Białą Wsią ciekawie spoglądałem na pewien odcinek lasu jako miejsce potencjalne przydatne do rozgrywek.
Wreszcie udało mi się wygospodarować chwilę czasu a poniżej krótka relacja z tego co zobaczyłem.
Żeby nie było zbyt pięknie to nie sprawdziłem baterii w aparacie i kilkanaście zdjęć to wszystko co mi się udało wykrzesać z resztek napięcia.
Ale do rzeczy.
Po pierwsze parking leśny przy szosie, czyli legalne miejsce na zostawienie pojazdów.
Teren bardzo duży. Przypomina mi miejscami Kopanki.
Pośród dużego sosnowego lasu dużo gęstych świerków oraz wysokie brzozy.
Zarośla są na tyle gęste, że ograniczają widoczność do kilkunastu a czasami kilku metrów. Jednocześnie są na tyle rzadkie, że można się swobodnie poruszać. Nie trzeba się cały czas przeciskać przez knieje.
Spokojnie można zajść pozycje wroga, okrążyć, ominąć itp. Czasami można wręcz się zakręcić i stracić orientację gdyż świerki, polanki potrafią wyglądać tak samo.



http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ … t=KATASTER

Żółte punkty to mniej więcej miejsca w których zrobiłem zdjęcia. Jak widać sporo terenu jeszcze nie obfotografowałem z ww. powodów.
P - parking

Moim zdaniem, oprócz zwykłego strzelania, nadaje się nawet na scenariusze np. ze względu na przyzwoitą rozległość terenu oraz właśnie ze względu na gęstość porastających świerków i innych drzew. Kogoś znaleźć, kogoś wytropić, przemknąć się oddziałem.
Myślę, że dałoby się ustalić kilka strategicznych punktów lub innych szczególnych miejsc.
Może nawet Operacja "Launch Prevention" (o ile nic nie przegapiłem to chyba się jeszcze nie odbyła).
A może się mylę, zweryfikować by można.

Od parkingu trzeba odejść ~ 300 m.
Niestety teren jest prawie płaski. Choć południowy skraj lasu zaczyna się wspinać na kilka metrów.
Z wad to jeszcze wymieniłbym mrówki. Jak to zresztą w lesie. Tu i ówdzie miałbym opory walnąć się na glebę.

Reasumując teren przynajmniej warty jest obejrzenia.
Gdyby ktoś był zainteresowany to chętnie wskażę miejsce i oprowadzę. Może gościnnie na patrol się złapię lub inny rekonesans.