Ogłoszenie

Z dniem 09.02.2015 forum kończy działalność. Nowe forum dostępne pod adresem www.usse.pun.pl - zapraszam do rejestracji!

#1 2012-05-17 17:51:29

QzniaQ

Użytkownik

O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Siemka

Przy okazji ostatniej sesji braciszek przy segregacji fotek zwrócił mi uwagę na to o czym często rozważamy a tak naprawdę do kupy nigdy tego nie pozbieraliśmy czyli skuteczności kamuflażu jak i o dodatkach które są po prostu oczojebne :

- Flagi zarówno polskie jak i niemieckie jebitny czerwony biały i zółty.
- Naszywki maści wszelakiej które z kamuflażem nie mają nic wspólnego, bardziej przypominają małe tarcze do których należy celować.
- Sprane mundury które w dość ciekawy sposób szybko tracą swoje właściwości maskowania.
- Na koniec zachowałem czarne kominiarki które aż krzyczą "TU MAM GŁOWĘ"

Warto tez pomyśleć o sposobie maskowania twarzy czy choćby ochrony oczu które maja jasne paski mocowania, niby to nic a jak zobaczysz przemieszczający się kremowy pasek to podejrzewam że wzrok i broń skierujesz w tamta stronę automatycznie.

Zrozumiałem również jak ważny jest sposób maskowania broni wbrew pozorom używana farba przez Morisa również daje sporo i utrudnia wykrycie.

Myślę że warto jest zagłębić się w ten temat i pomyśleć jak zniwelować oczojebne szczegół które czasem mogą spieprzyć najlepszy plan.


Żołnierz Polski może walczyć za wiele państw, ale ginie tylko za Polskę!

Offline

#2 2012-05-17 18:29:35

 Komandos

Użytkownik

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Coś w tym jest, ale najbardziej rzuca się w oczy ruch. Choć byś się cały w trawę zawinął, a będziesz się poruszał, to i tak Cię każdy zobaczy. Polskie flagi rzeczywiście się rzucają w oczy, więc jak Ci to przeszkadza, to kup se zielone. Jako snajper, to mógłbyś się tym martwić, ale w przypadku szturmowca, to wydaje mi się, że wielkiej różnicy to nie robi, bo i tak Cię z daleka widać.

ps.
Co do Morisa karabinu, to jest to chyba najbardziej widoczny element jego wyposażenia, zwłaszcza na tle choinek.


Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże!                                Serwis, naprawa, tuning replik AEG!

Offline

#3 2012-05-17 21:01:31

QzniaQ

Użytkownik

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Wracając do sprawy spluwy Morisa nie chodziło mi konkretnie o ten teren gdyż zauważyłem to na tle suchej trawy i zobaczyłem potencjał tego rozwiązania XD

Szturmowiec faktycznie podczas ataku jest widoczny ale im później go wykryją tym dal niego lepiej czyż nie ??


Żołnierz Polski może walczyć za wiele państw, ale ginie tylko za Polskę!

Offline

#4 2012-05-17 21:33:40

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Przy tych dystansach jakie sa w asg to jeden pies czy masz flagi czy cos innego widoczne.

Offline

#5 2012-05-17 21:41:41

 Komandos

Użytkownik

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

QzniaQ napisał:

Wracając do sprawy spluwy Morisa nie chodziło mi konkretnie o ten teren gdyż zauważyłem to na tle suchej trawy i zobaczyłem potencjał tego rozwiązania XD

Czyli chcesz chodzić tylko po suchej trawie, czy zmieniać maskowanie swoje i broni zależnie na jaki teren wejdziesz?
Z tym, to podobnie jak z tymi flagami, dla snajpera - tak, ale nam, to guzik daje. Kiedyś owijałem kałacha zielonymi szmatami itp. i nie widziałem większej różnicy.


Masz problem z repliką? Osiągi Cie nie zadowalają? Serwis u Komandosa Ci w tym pomoże!                                Serwis, naprawa, tuning replik AEG!

Offline

#6 2012-05-17 21:49:43

krissnt

Administrator

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Komandos dobrze pisze o tym ruchu. Dlatego jest komenda zaciśniętej pięści - freeze. Stajesz bez ruchu i Cię nie ma. Potwierdzi Sumo, który patrzył na mnie stojącego na skraju drogi i nie widział mnie, obrócił się, po czym czmychnąłem w krzaki.

Morisa giwera jest pomalowana tak ze względu na rekonstrukcję oddziałów w Afganistanie, a tam wiadomo - pustynia, więc nie można tego przekładać na umyślne maskowanie do lasu.

Zasadniczo jaśniejsze kamo sprawuje się lepiej niż ciemne. Przerabiałem podczas rozważań nad kolorem ghillie. Np Sumo ma za ciemne. Na większości miejscówek jest czarną plamą.

Kolejna sprawa, że do zasadzki trzeba dobrać miejsce - jasny kamuflaż, jak pustynny czy chinski multicam dobrze się sprawdza w słoneczne dni, kładziemy się na słoneczku i jest git. Kilka razy sam się tak nadziałem.
Ogólnie w słoneczny dzień jak są duże kontrasty to łatwo się chować. Kiedyś chyba Kwasa i Komandosa zaskoczyłem na Zielonych, jak siedziałem PRZED drzewem. Usiadłem na dupę pod grubym drzewem, oparłem się i czekałem, a szli prosto na mnie.

Kiedyś czytałem, że automatycznie szuka się przeciwnika pod wszelkimi krzakami, wystającego zza drzewa albo w ruchu. Każde odstępstwo od takich standardowych zachowań jest skuteczne, szczególnie dla snajpera w ghillie, który nie musi się chować w gęste krzaki albo za drzewo. Sprawdzone, również działa.

Żeby się dopasować z kolorem to różnie, kwestia przypadku. Nie zgodzę się co do tych spranych mundurów, moim zdaniem sprawują się lepiej - nówki są zbyt "nasycone" - przeważnie za ciemne.

Poniżej wrzucam fotki, gdzie nam się udało trafić z kamuflażem w otoczenie

http://exno.pl/wp-content/uploads/2012/04/1.jpg
http://exno.pl/wp-content/uploads/2012/04/barretkriss.jpg

Offline

#7 2012-06-16 11:54:27

krissnt

Administrator

Re: O kur** jak to widać - czyli o kamo rozważanie

Ostatnio wspominałem o zdjęciu z malowaniem twarzy, to wrzucam link:

http://board.kdospezop.org/gallery/imag … w=no_count

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://bet365678.online Szamba betonowe Radłów