1.Snake
2.Paszczus(raczej)
3.Ponpon(raczej)
4.Miedzychód(5osób)
5.Czaja i jego brat (Jastrzębsko)
Ponpon nie na tym  forum spytałeś. Ale masz https://plus.google.com/photos/10410756 … qPW27-G6Xg

Ja też będę.

Nie wiem czy działa. Jutro sprawdzę na innej baterii. Daj jakąś mapkę jak dojechać na miejsce strzelanki bo nie wiem czy wstanę na 10.

W związku z tym że nudzi się ostatnio już nam na strzelankach bo w kółko to samo to zagramy tym razem taki mini scenariusz z paczkami. Podzielimy się na 4 lub 3 grupy w zależności ile osób dotrze na strzelankę i każda z grup dostaje na start 400-500szt kulek no może ciut mniej i musi sobie to podzielić na drużynę jak już chcą. Drużyny zaczną z 3 lub 4 różnych respwawnów.

W lesie będą do zdobycia paczki będzie ich prawdopodobnie ok 10 i będą one oznaczone na mapie. W paczkach głównie znajdować się będzie amunicja oraz bandaże. Za każda paczkę będą przydzielane punkty, a jako dowód zdobycia paczki będzie karteczka w każdej paczce którą będzie trzeba zabrać i na końcu gry się popodlicza wszystkie pkt.
Ogółem drużyny będą ze sobą rywalizować i walczyć po to aby zdobyć jak najwięcej amunicji przed walką o flagę.

Walka o flagę zacznie się jakieś 30-40minut po starcie czyli w pierwszej części gry będzie trzeba się zaopatrzyć i nie dać zabić a w drugiej będzie trzeba zabrać flagę z miejsca A do miejsca B (szczegóły później podamy co i jak do tego wszystkiego to jest zarys). Za flagę również będą punkty. Jeśli któraś z drużyn ucieknie z flagą do danego punktu który będzie zaznaczony na mapie (to też pokażemy przy okazji na miejscu wszystko) zdobywa dane punkty lecz może dalej rywalizować gdyż to nadal nie koniec.

Z reguły flaga będzie punktowana najwyżej więc kto zdobędzie flagę to jest duże prawdopodobieństwo że wygra lecz to również zależy od tego ile paczek zdobył. Bedzię szansa również na drugie miejsce w grze. Po zdobyciu flagi będzie dany punkt w którym ma przylecieć helikopter dla drugiej ekipy która może się jeszcze uratować (szczegóły też później). Ogółem sygnalizowane to będzie wystrzałem petard- start (30-40minut walki o paczki) drugi wybuch to sygnalizacja startu po flagę itd.

Co do rozgrywki to ranni leżą w miejscu zginięcia(można ich przenieść jak da radę i uleczyć zdobytymi bandażami) lub wraca na respawn. Również jak ranny leży i przeciwnik podejdzie do niego to również wracamy na respawn.

Trochę to wszystko pogmatwane ale postaramy się to wszystko przybliżyć tak żeby było proste i zrozumiałe.
Ja i ponpon nie będziemy ingerować w rozgrywkę (porozstawiamy paczki na terenie i zaznaczymy na mapie) ale nic nie będziemy mówić ani dowodzić grupą. Będzie to robić osoba która nie wie gdzie dokładnie znajdują się paczki żeby rozgrywka była uczciwa. Pozdro.

Nie ma chętnych z NT ? Szkoda.......

Źle nie było ale powiem wam że moje nogi były 5 godzin w spa jak przyszedłem  to skóra odchodziła od reszty :PPP. Ogólnie ja robię sobie przerwę tydzień dwa z powodów synoptycznych jak i finansowych brak amo . Szkoda tylko że Seba wysadził ule zamiast miejsca do-celowego jakim była hala , przynajmniej sobie paczek po szukaliśmy mam nadzieję że się podobało i oby wreszcie ten klimat się ocieplił...