Ja z chęcią bym pojechał na taką rozgryweczkę kilku dniową!
Ale niestety wycieczka Borne Sulinowo - Szczecin - Żarnowiec mam zaplanowane na Lato 2010!!! Więc niechce sobie psuć Niespodzianki!
Więc z AIR SOFTEM zostanę na naszym terytorium traktując to jako zabawa oczywiście a nie inwestycja!

Robson napisał:

Więc z AIR SOFTEM zostanę na naszym terytorium traktując to jako zabawa oczywiście a nie inwestycja!

Nie bardzo rozumiem to zdanie ale ok. Czyli nie ma chętnych na wyjazd na Borneo 2010? Pozostaje mi samemu pojechać, narobić fotek i potem opowiedzieć jak było fajnie? . Jakby co jedziemy w 5 osób.

Jadę ja, Piotr, Rychu + jeszcze dwie osoby + chyba fotograf/kamerzysta . Mamy trzy samochody. Jak zajdzie potrzeba weźmie się busa (dostawczego na trzy miejsca) ale to zobaczymy jeszcze. Koszt przejazdu moim samochodem w jedna i w drugą stronę ( łącznie ok 400 km) wynosi 90 zł łącznie. Planujemy jechać w piątek wcześnie rano. Do południa rozbicie obozu, przygotowanie sprzętu, ostatnia wieczerza ( patrz: grill), zapoznanie z terenem. Wymarsz na pozycje ok 18:30. Koniec zabawy jest przewidziany na niedziele w  południe. I właśnie w niedziele byśmy chcieli się zwinąć, żeby jeszcze mieć wieczór wolny i cały poniedziałek ( w przeciwnym wypadku żona mnie rozniesie jakbym wrócił w poniedziałek). Strona konfliktu nie ustalona jeszcze. Ja w zeszłym roku byłem w Sarii z ekipą z Krakowa. W tym roku to ustalimy. Ponoć z Poznania jedzie jakaś ekipa i mają chyba być w Nerun. Jeszcze jest strona zjednoczone Kebur, ale szczegóły to w scenariuszu. Tak czy siak Korczo, jeśli nie byłeś na takim dużym zlocie na tyle dni, to będziesz mile zaskoczony.

Po prostu jest to coś więcej aniżeli niedzielna strzelanka albo jakieś spotkanie jednodniowe ze scenariuszem. TAM TRWA WOJNA!!! . Są rzeczy, których nie zobaczysz nigdzie indziej.

Ostatnio edytowany przez Tred (2010-03-31 19:17:42)

Z tego co czytam, to 90% osób pisze, że beznadzieja w każdym calu :]

Tredzik możesz jakieś fotki zarzucić bo ciekawym...